Finały ERBUD University Esports - EDU w Counter Strike: Global Offensive odbyły się w sobotę 1 lipca w Miejskim Centrum Kultury w Katowicach. Do LANa dostały się 4 najlepsze ekipy akademickie z całego kraju, bielscy Akademicy drugi raz z rzędu sięgnęli po najwyższe trofeum i tytuł Akademickich Mistrzów Polski.

Walka o możliwość udziału w finałach rozpoczęła się w październiku 2022 roku. Na starcie rozgrywek stanęło 25 uczelni wyższych z całego kraju. Tę fazę ATH Esports przeszło bez straty mapy, pewnie awansując z pierwszego miejsca do grupy mistrzowskiej.

Faza mistrzowska AMP rozpoczęła się zaraz po zimowej sesji egzaminacyjnej. Dziesięć najlepszych drużyn akademickich z całej Polski walczyło o miejsca gwarantujące grę w finałach LAN. Bezpośredni awans zapewniały tylko miejsca 1-2, miejsca 3-6 dawały jedynie szansę gry w barażach. Bielskiej drużynie udało się wygrać grupę z liczbą dwudziestu dwóch oczek na koncie. Tyle samo punktów zgromadzili akademicy z Politechniki Gdańskiej, ale ostatecznie to AZS ATH Bielsko-Biała świętowało awans z pierwszego miejsca za sprawą mniejszej ilości przegranych rund we wszystkich meczach tej fazy.

Nadszedł dzień wielkiego finału, w którym zawodnicy AZS ATH stanęli przed szansą zapisania się w historii akademickiego sportu i obrony tytułu mistrzowskiego. Droga do tytułu rozpoczęła się od meczu półfinałowego ze studentami Akademii Leona Koźmińskiego z Warszawy. Pierwsza mapa de_ancient 16:8. Druga de_overpass 16:8. Szybki awans i oczekiwanie na przeciwników, których wyłonił mecz Politechniki Gdańskiej i Uniwersytetu Gdańskiego. To UG okazało się wyjść zwycięsko z derbowego meczu i stanęło przed piątą z rzędu szansą wywalczenia tytułu mistrzowskiego. Czekała nas powtórka finału sprzed roku.

Od początku motywacja do sięgnięcia po upragniony puchar była widoczna po stronie akademików znad Bałtyku. Tym razem bardzo nie chcieli wypuścić tej szansy z rąk. Pierwsza mapa: de_nuke - wybór ATH. Początek wyglądał obiecująco po szybkim wyjściu na prowadzenie 4:2. Nagle coś załamało się w grze ATH. Popełnione błędy indywidualne oraz taktyczne sprawiły, że mecz zaczął wymykać się spod kontroli. Na ekranach pojawił się wynik 5:8 dla UG, później 6:11. ATH zaczynało odrabiać 8:13, ale znowu Gdańsk zaczynał odjeżdżać 8:13, 8:14, 8:16. Faworyt rozgrywek i aktualny mistrz przegrał pierwszą mapę finałową. Sensacja wisiała w powietrzu ponieważ to gracze z Bielska-Białej musieli wygrać dwie mapy z rzędu.

Druga mapa de_overpass. Zawodnicy AZS ATH grali pod dużą presją. Początek wyglądał obiecująco - na tablicy wyników 3:1 dla Bielszczan. Wtedy przyszło kolejne załamanie i zwycięskie rundy zaczęły pojawiać się na koncie przeciwników: 3:5, 3:6, 3:7, 4:8, 5:9. 6:9 - zmiana stron. Szybko udało się doskoczyć do rywala na 8:10, ale on zaczął swoją niebywałą serię - z pięciu następnych rund udało się wygrać tylko jedną i to UG potrzebował jeszcze dwóch rund do zwycięstwa w całym meczu (9:14). Coś jednak wstąpiło w drużynę bielskiej ATH i zaczynały się dziać rzeczy, które zadziwiały nawet komentatorów rozgrywek. Rozpoczął się marsz po zwycięstwo. 10, 11, 12, 13, 14 - zapachniało dogrywką. Jednak to nie interesowało zawodników z Bielska-Białej. Wygrali dwie kolejne rundy i doprowadzili do remisu w meczu 1:1. Mapa decydująca: de_mirage - Polska mapa.

Jeżeli udało się już wrócić z takiego wyniku, w którym dwie rundy dzieliły ATH od wypuszczenia z rąk mistrzowskiego tytułu, to na tej ostatniej mapie mogło być już tylko lepiej. Jednak zawodnicy naszej uczelni znowu postanowili wsadzić nas na emocjonalny rollercoaster i podnieść tętno swoich kibiców. Dwie pierwsze rundy dla UG. Później w natarciu ATH 2:2. Wymiana cios za cios - 3:3. Kiedy zaczynaliśmy już myśleć, że studenci z Bielska wrócili na swoje tory rozpoczął się marsz Gdańszczan i osiem wygranych rund z rzędu. Kompletne załamanie zawodników ATH. Udało się wygrać ostatnią rundę po stronie terro i przy zamianie stron był wynik 4:11. Krótki zryw na początku drugiej połowy pozwolił ugrać dwie rundy, ale trzy kolejne powędrowały na konto UG - 6:14. Wynik, z którego nie powinno być możliwości powrotu. Maksymalnie 1% szans na wygraną. Jednak kolejny raz ruszyła mistrzowska maszyna ATH. Rozpoczął się niesamowity marsz po końcowe zwycięstwo i wielkie odliczanie zawodników, którzy musieli ugrać dziesięć map za wszelką cenę. 10, 9, 8, 7, 6,… Jakie myśli mogły pojawić się w głowie przeciwników? 5, 4, Déjà vu. 3, 2, 1! Akademia Techniczno-Humanistyczna broni tytułu Akademickich Mistrzów Polski w CS:GO! 

Ten mecz przeszedł do historii rozgrywek jako najbardziej emocjonujący finał spośród wszystkich rozgrywanych od początku istnienia turnieju. Czegoś takiego akademicka scena esportowa jeszcze nie widziała. Istny powrót z zaświatów. Dwa comebacki przy prowadzeniu przeciwnej drużyny czternastoma rundami. Coś niesamowitego! Akademia Techniczno-Humanistyczna oraz miasto Bielsko-Biała mogą być dumne z posiadania tak wybitnej drużyny, która, już drugi rok z rzędu, sięgnęła po największe wyróżnienie w sporcie akademickim. 

_______________

Skład Drużyny:
Piotr "Frontsiderr" Moś
Kamil "suonko" Węgrzynkiewicz
Krystian “zok” Niewdana
Piotr "PeTeRoOo ?!" Barcik
Kacper "stroush" Banaś
Patryk "sAkul" Tomala

Retransmisja meczów finałowych: www.twitch.tv/videos/1860415300

To nie jedyne tegoroczne osiągnięcie ATH Esports. W czerwcu br. odbyło się rozstrzygnięcie innego dużego wydarzenia: FACEIT Collegiate Spring 2023: Europe, które mają rangę Akademickich Mistrzostw Europy. Do tych rozgrywek drużyna ATH przystępowała jako jedyny reprezentant z Polski oraz obecny wicemistrz i ponownie sięgnęła po srebrny medal zostając Akademickimi Wicemistrzami Europy.

ATH Esport
Zdjęcia: Esport Association